Czy siła w działaniach społecznych i relacjach międzyludzkich jest zjawiskiem pozytywnym? Czy systemy totalitarne, dyktatury, używające siły w imię realizacji ideałów są do zaakceptowania? W opozycji do siły pozostają: łagodność, niemoc, słabość. Są kojarzone z ucieczką, poddaniem się. Praca Tomasza Opalińskiego „Siłacze” dotyczy właśnie relacji siły i łagodności. Autor przygotował dwie wielkoformatowe grafiki. Zostały wykonane w technice sitodruku, wydrukowane dwustronnie białą farbą na czarnym, pięciometrowej długości materiale. Prace eksponowane w przestrzeni zachęcają do wejścia pomiędzy dwie sąsiadujące ze sobą płachty materiału. Przedstawiają fragmenty postaci, wyglądające jak umieszczone na transparentach hasła. Skojarzenie z transparentami , które możemy spotkać na demonstracjach, jest bardzo silne. Rodowód postaci nie jest jednoznaczny. Możemy próbować, doszukiwać się inspiracji socrealistycznymi rzeźbami, przedstawiającymi bohaterów walki i pracy lub innymi wytworami sztuki sławiącej siłę, kult ciała i superbohaterów. Tomasz Opaliński poruszył uniwersalny problem, który od zawsze towarzyszył ludzkości. Walka siły i bezsilności to niekończący się proces. Siła która buduje, źle wykorzystana powoduje ogólne zniszczenie. Łagodność często przegrywa, ale to zwykle bezsilni odbudowują zgliszcza, tworzą wartości, dzięki którym nasza cywilizacja jeszcze istnieje. Bardzo interesująca, wielowątkowa praca.
Prof. Andrzej Węcławski